Pleśniak
Wkurzyłam się, że w lodówce stoją 4 otwarte dżemy i to wszystkie smakowo do siebie podobne. Oczywiście nie były zapleśniałe, jak sugeruje nazwa ciasta :))))). Postanowiłam upiec wiec pleśniaka z tymi dżemami. To ciasto jest prościutkie i robi się bardzo szybko.
Składniki
- 4 szklanki mąki
- 1 i 1/2 kostki margaryny
- 5 żółtek
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
- 1/2 szkl cukru pudru
- 2 łyżki śmietany
- 2 - 3 łyżki kakao
- 1 szklanka cukru do białek ubić na piane
- dżem najlepiej kwaśny
Sposób przygotowania
Z mąki, smietany, margaryny, żółtek, proszku do pieczenia, cukru pudru i cukru waniliowego zagnieść ciasto. Podzielić je na 2 cześci, do jednej z nich dodać kakao, podzielone cześci zamrozic. Blaszke do pieczenia wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Wywalkowac ciasto białe, ulozyc na blasze, na nie wyłożyć dzem, na to wyłożyc pianę ubitą z białek na koniec zetrzeć ciasto kakaowe ( jesli nie da sie zetrzec to rwac kawaleczki i klasc na piane rownomiernie). Piec okolo godzine w temperaturze 175 stopni.
Dobrze jest uzyc dzemu niezbyt slodkiego. Zamiast dzemu mozna tez uzyc jagod, czy borowek kalifornijskich, albo innych owocow sezonowych.
U mnie od wczoraj poszlo pol placka :)))) Smacznego !!!