Pierogi z kasza gryczana i serem
Pamietam te pierogi w wykonaniu mojej cioci na wsi. Ciocia nie lepila pierozkow od szklanki, tylko robila je w formie kuli. Lapalam taki pierog, na patelni plywala zesmazona sloninka, maczalam go i bylam niebie.... :) Poniewaz zostal mi woreczek ugotowanej kaszy, a robilam rowniez ruskie pierogi postanowilam odtworzyc tamten smak. Zrobilam je w jeszcze innej formie. Najbardziej posmakowaly odsmazone. Rewelacja !!! :)
Składniki
- Farsz:
- 1 woreczek ugotowanej kaszy gryczanej
- 20 dag sera bialego
- 1 cebula
- sol i pieprz
- olej do smazenia
- ciasto na pierogi:
- maka
- ciepla woda
- sol
- opcjonalnie jajko lub odrobina oleju
Sposób przygotowania
Ugotowana kasze polaczyc z dokladnie rozduszonym serem ( mozna ser zmielic)
Cebule pokroic w kostke i obsmazyc na oleju, dodac do farszu.
Osolic, popieprzyc i dokladnie wymieszac.
Niektorzy dodaja do farszu surowe jajko, ale jak konsystencja farszu jest lepiaca sie, mozna z niego zrezygnowac.
Zagniesc ciasto, walkowac cienko, wykrawac szklanka, lub innym naczyniem kolka i lepic pierogi.
Ja robilam mini pojazdy ufo, czyli na wycietym kolku kladlam kulke farszu, przykrywalam drugim kolkiem i dociskalam brzegi dookola widelcem.
Potem gotowanie w osolonej wodzie. A ja dodatkowo je posmazylam na rumiano.
Podalam oczywiscie z chudymi skwareczkami.